Po dreszczowcu z Dąbrówką, zawodników Ryszarda Stromeckiego czekał tym razem wyjazd do Warszawy na mecz 14 kolejki B-klasy z ostatnią w tabeli Farmacją Tarchomin. Zazwyczaj mecz był rozgrywany na terenach Białołęckiego Ośrodka Sportu przy Strumykowej, jednak tym razem przyszło nam zagrać ze wspomnianym przeciwnikiem na obiekcie przynależnym do Akademii Wychowania Fizycznego, z którego to murów i boisk wyszli zdobywać świat takie gwiazdy jak Hubert Wagner (legendarny trener siatkarskiej Reprezentacji Polski) czy też Paweł Nastula (judoka – mistrz olimpijski z Atlanty w 1996). Z racji nowego miejsca rozgrywania spotkania trochę czasu zajęło niektórym zawodnikom znalezienie szatni, w której to można było się przebrać i przygotować do sobotniej batalii ale wszystko rekompensowały na pewno warunki pogodowe i mimo lekkiego wiatru słońce od początku do końca meczu towarzyszyła zawodnikom obu drużyn, które z lekkim opóźnieniem (ok. 10-15 minut) rozpoczęły zmagania w Ósmej Lidze Mistrzów.
Ledwo wszyscy się rozsiedli a już było 1:0 dla Wisły, bowiem piłkę w środku boiska przejął Michała Banaszek, popędził sam w stronę bramki Farmacji mijając przy tym zawodników gospodarzy jak tyczki by po chwili oddać strzał i mimo obrony bramkarza piłka szczęśliwie wpada do bramki. Według kibiców była to 19 sekunda – czyżby najszybciej strzelona bramka w Polsce? Będzie trzeba sprawdzić.
7’ Maciej Lech do Banaszka ten podaniem uruchamia Kamila Szragę, wyjście bramkarza i wybicie na aut wyjaśnia sytuacje
8’ Zbyt krótkie podanie bramkarza do obrońcy, piłkę przejmuje Banaszek, pędziw s tronę bramki, strzela iii piłka mija lewy słupek!!! To powinien być gol!!!
11’ Zbigniew Marzęcki faulowany w swojej strefie boiska, jednak sędzia puszcza grę i piłkę przejmuje Farmacja. Wbiegnięcie zawodnika z Tarchomina przed pole karne, strzał i broni Mariusz Smorczewski
14’ Podanie Łukasz Gałązki do Tomka Wierzbickiego, ten holuje piłkę kilkanaście metrów, mijając przy tym 3 zawodników gospodarzy, oddaje strzał i minimalnie nad bramką
18’ Wierzbicki rozciąga grę i wykonuje przerzut z prawej na lewej na prawą stronę boiska do Marzęckiego, ten do Adama Fronczka i faul. Dośrodkowanie Mateusza Kowalskiego jest za głębokie i piłka leci nad poprzeczką bramki Farmacji
22’ Akcja lewą stroną boiska, Kowalski do Kamila Szragi ten miękką wrzutką uruchamia Banaszka, który uprzedza bramkarza i lobem kieruje piłkę ponownie do bramki gospodarzy: Wisła prowadzi 2:0 a na trybunach pojawia się ekipa Kartoflisk oraz znany kibicom Łukasz Warszawiok ,który podobnie jak pozostali jego kompani delektowali się obrazem gry najlepszej ligi świata – wiecie jakiej?
26’ Gałązka po odebraniu piłki uruchamia Banaszka, który przegrywa sytuacje sam na sam z bramkarzem
28’ Mateusz Kowalski dośrodkowuje z rzutu wolnego i brakuje kilku cm żeby Adam Fronczek tą piłkę opanował a tak piłka ląduje poza boisko i spod własnej bramki grę zaczyna Farmacja
30’ Drugi strzał gospodarzy w tym meczu. Bez większych kłopotów Smorczewski po uderzeniu sprzed pola karnego
33’ Akcja Wiślaków – Wierzbicki podaje do Szragi, który bez przyjęcia uderza na bramkę, bramkarz koniuszkami palców wybija piłkę na rzut rożny. Gdyby nie to Wisła prowadziłaby już 3:0
37’ Kolejny gol dla Wisły. Bramkę zdobywa Adam Fronczek, który mając przed sobą pustką bramkę nie myli się i zdobywa kolejnego gola dla Wisły. Fenomenalnym podaniem w pełnym biegu i mijając po raz kolejny trzech zawodników gości popisuje się Michał Banaszek. Brawo panowie!!
38’ Kopia sytuacji sprzed minuty tylko zmienił się podający a dokadniej Tomasz Wierzbicki w identyczny sposób ci Michał wykłada piłkę Fronczkowi i gol!!! Jednak sędzia odgwizduje spalonego? Wtf? Serio? Według mojej opinii i widoku na całą sytuacje spalonego nie było –ah te sędziowanie
41’ Po wygranej walce Fronczka z obrońca gospodarzy pod końcową linią boiska, na strzał decyduje się Szraga, jednak wysoko nad bramką
42’ Po rzucie rożnym Piotrka Małyszewa, zakotłowało się w polu karnym Farmacji. Po chwili dość niespodziewanie (nawet dla samego strzelca) piłka ląduje przy nodze Kamila Szragi jednak jego strzał ląduje wysoko nad poprzeczką bramki gospodarzy
47’ Po wznowieniu gry Fronczkowi zabrakło niewiele gdy po podaniu Banaszka, jego strzał mija prawy słupek bramki graczy z Tarchomina
51’ Wolny dla Wisły. Szybkie wznowienie Małyszewa do Gałązki, ten do Banaszka, rajd Michała, mija który to raz? 4 jak tyczki obrońców Farmacji, wpada w pole karne i zamiast podawać strzela, obok bramki
53’ Kolejna akcja Wisły. Tym razem na strzał z 30m decyduje się Banaszek, wysoko nad poprzeczką.
56’ Po raz kolejny Michał odbiera piłkę zawodnikowi Farmacji, podaje do Fronczka, ten mu odgrywa i wychodzi sam na sam z bramkarze, niestety bramkarz broni uderzenie naszego napastnika
57’ Ponowie duet Adam – Michał, jednak strzał oddaje tycm razem Fronczek, nad bramką
59’ Na strzał z 25m decyduje się Maciej Lech jednak i tym razem wysoko nad bramką
64’ Gospodarze wychodzą z kontrą, pojedynek Majewskiego z zawodnikiem Farmacji wygrywa Łukasz, który dzisiejszego dnia bardzo dobrze współpracuje z pozostałymi obrońcami Wisły
72’ Rzut karny dla Farmacji, kiedy to po wolnym zawodnika gospodarzy fauluje nasz bramkarz. Strzał w lewy dolny róg i 1:3 dla Wisły
73’ Identyczna sytuacja po której powinien zostać odgwizdany karny, tym razem dla Wisły, bowiem w szesnastce faulowany przez bramkarza jest Fronczek, gwizdek milczy
79’ Wprowadzony niedawno Adam Podgórski wymienia podania z Mateuszem Kowalski, strzał oddaje ten ostatni i obok bramki
80’ Fenomenalne uderzenie Piotrka Małyszewa i jeszcze bardziej fenomenalna obrona bramkarza, który wybija piłkę na róg
82’ Rzut karny po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez zawodnika Farmacji. Do piłki podchodzi Mikołaj Kropicz i strzela w lewy dolny róg. 4:1!!!!
85’ Starał się starał i ustrzelił Hattricka. Po podaniu Jarka Kowalskiego, który wrócił po dłuższej nieobecności wpierw do jego zagrania miał dobiec Kropicz, jednak ten wiedząc że jest na spalonym, zostawia ją Banaszkowi, który nie marnuje sytuacji i zdobywa swoją trzecią bramką w meczu
86' Dobre przyjęcie Mateusza Bytomskiego, ktory mając zawodnika Farmacji na plecach obraca się i podaje do Fronczka a ten do Banaszka i strzał Michała łapie bramkarz
87’ Wolny po faulu na Podgrórskim. Mateusz Kowalski strzela nad bramką
89’ Strzał Podgórskiego po podaniu Kowalskiego, daleko od bramki
90+3’ Koniec meczu
Wisła wygrywa z Farmacją 5:1!!!!
Za tydzień przerwa w rozgrywkach a już 22 kwietnia o 17:00 wszystkich kibiców zapraszamy na spotkanie z COCO Jambo Warszawa!!!! Bądźcie tam z nami!!!