KS Wisła Jabłonna - strona nieoficjalna

Logowanie

Ostatnie spotkanie

K.S Wisła Jabłonna (B) 4:0 Agape Białołęka
2019-11-17, 13:00:00
Modlińska 102, 05-110 Jabłonna
     
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
Legionovia II Legionowo 3:0 MKS Bug Wyszków
RKS Mazur Radzymin 3:1 MKS Wicher Kobyłka
K.S Sokół Serock 6:2 MLKS Victoria II Sulejówek
LKS Mazur II Karczew 2:0 MKS Świt II Nowy Dwór Mazowiecki
K.S Dąb Wieliszew 0:3 Polonia II Warszawa (B)
Escola Varsovia Warszawa 7:1 Wisła Dziecinów (B)
AP Marcovia Marki 6:0 WRKS Olimpia Warszawa
K.S Wisła Jabłonna (B) 4:0 Agape Białołęka

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 118, wczoraj: 434
ogółem: 2 588 644

statystyki szczegółowe

Statystyki drużyny

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Aktualności

V-ce lider lepszy od lidera

  • autor: ninja89, 2017-06-04 17:37

Mecz na szczycie. Takim mianem określane było dzisiejsze spotkanie w niedalekich Markach, gdzie lider Wisła Jabłonna mierzyła się z drugą drużyną tabeli, miejscową Marcovią, która przystępowała do tego meczu podbudowana  serią czterech zwycięstw z rzędu i tylko wygrana z podopiecznymi Ryszarda Stromeckiego pozwalała im na odskoczenie trzeciej w tabeli Bednarskiej na różnicę 4pkt, zakładając że ekipa z Warszawy swój mecz w Radzyminie dzisiaj wygra. Ciekawostką dzisiejszego spotkania, szczególnie dla męskiej części publiczności była obecność rozjemcy dzisiejszego spotkania a konkretnie sędziny p. Martyny Kozieł, która została oddelegowana na ten ważny dla układu tabeli przez Warszawski Wydział Sędziowski . Urodziwa pani arbiter mimo że bardzo młodziutka (rocznik 98) w mojej jak i wielu osób przebywających na tym spotkaniu poprowadziła zawody w całkiem przyzwoity sposób. Paru błędów się nie ustrzegła ale w ogólnym rozrachunku kontrolowała wydarzenia na boisku. Czy ktoś zaprosił ją na randkę lub zdobył jej numer? Nie wiadomo ale na pewno wielu zawodników, kibiców miało na co popatrzeć. No dobra ale wracajmy do meczu. 

Początek meczu należał do graczy z Jabłonny. W 3 minucie po rożnym wykonywanym przez Tomka Wierzbickiego i zbyt słabym wybiciu głową obrońcy z Marek, na strzał z pierwszej piłki zdecydował się Łukasz Gałązka, minimalnie obok bramki. Minutę później ponownie w akcji Gałązka, jednak tym razem w roli podającego, kiedy do dobrze obsłużył Adama Fronczka. Strzał naszego pomocnika poszybował nad bramką. W 8 minucie tylko wyjście bramkarza ratuje zespół z Marek przed utratą bramki kiedy to idealne podanie dostaje Jarek Kowalski, jednak szybszy od niego był goalkeeper miejscowych. Pierwszą groźną akcję gospodarze stworzyli w 10 minucie kiedy to z lewej strony po dośrodkowaniu musiał w obecności dwóch zawodników łapać Tomasz Kokosiński.  W 12 minucie ostrą piłkę w pole karne z rzutu wolnego zagrywa Michał Banaszek, futbolówka ląduje na nodze Wierzbickiego, którego strzał mija  bramkę gospodarzy.  Po tej akcji swoje sytuacje miała Marcovia jednak wpierw pewnie strzał z przed szesnastki broni Kokosiński a potem uderzenie zostaje zablokowane przez Łukasza Majewskiego. W 16 minucie z rzutu wolnego uderza Mateusz Kowalski, ciut nad bramką. Dwie minuty później na strzał z ponad 30m decyduje się Banaszek jednak daleko od bramki. Niestety chwilę po tej akcji pada bramka dla gospodarzy. Nieudane spalony defensywy Wisły doprowadza do sytuacji, w której to z lewej strony mocnym płaskim podaniem zawodnik gospodarzy wystawia piłkę koledzę, który nadbiegając wślizgiem pakuje piłkę do siatki gości. 1:0 dla Marcovii!!!. Do 36 minuty akcje obu drużyn były przysłowiowym waleniem głowy w mur. Wszystkie akcje kończyły się w środkowej strefie boiska. Zespół z Marek bronił wyniku, Wisła starała się wyrównać, jednak na nic zdawały się strzały Mateusza Kowalskiego czy jego imiennika Bytomskiego. W tejże minucie do dośrodkowania z prawej strony pomocnika gospodarzy zabrakło dosłownie centymetrów jego koledze aby ten umieścił piłkę w bramce. Chwilę potem klepka Wierzbickiego z Marzęcki. Zbyszek podaje do Tomka, ten wbiega w pole karne i oddaje strzał, niestety wysoko nad bramką. W 39 minucie szybką akcję z autu zapoczątkował Jarek Kowalski, podając do Mateusza Kowalskiego, ten do Wierzbickiego, który zamiast podać lepiej ustawionemu koledze decyduje się na strzał ku wyraźnej irytacji jego kolegów. Mógł się lepiej zachować w tej sytuacji. W 40 minucie tylko fenomenalna interwencja Kokosińskiego ratuje Wisłę przed utratą drugiej bramki kiedy to po dośrodkowaniu uprzedzony zostaje nasz obrońca i pozwala oddać strzał na bramkę, które na szczęście nie zostaje wykorzystane. O drugiej połowie można powiedzieć jedno - wszyscy chcieli ale nic nie weszło. Wisła waliła głową w mur a Marcovia umiejętnie się broniła, kontratakując przyjezdnych od czasu do czasu. Mogli zdobyć co najmniej dwie bramki jednak w jednej sytuacji kiedy to wyszli z kontrą 4:2 piłkę po strzale zawodnika z Marek wybija z linii bramkowej Zbyszek Marzęcki, druga kiedy to ofiarna interwencja Maćka Lecha blokuje strzał zmierzający do bramki Wisły. Jedyna godna uwagi akcja gości była w 80 minucie kiedy to po rzucie wolnym wykonywanym przez Piotrka Małyszewa, z dużą trudnością obronił bramkarz gospodarzy, który po chwili fenomenalnie broni dobitkę jednego z naszych zawodników. Wynik do końca się nie zmienił. Wisła przegrała pierwszy mecz na wiosnę. Kiedyś musiał nadejść ten moment, Zimny prysznic dobrze nam zrobi. Ostatnie dwa mecze zagrajmy na maxa - dla rodziny, dla kibiców, dla wszystkich mieszkańców Jabłonny!!!


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [292]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek