Po serii czterech porażek z rzędu podopieczni Ryszarda Stromeckiego wreszcie wygrali mecz ligowy. Pokonali u siebie rezerwy Marcovii Marki 4:0 notując bardzo dobre spotkanie zarówno pod względem taktycznym, fizycznym i przede wszystkim mentalnym. Mało która drużyna doznając tylu porażek na początku rundy rewanżowej potrafi wziąśc się w garść i mimo to wyjść na boisko z wiarą w przełamanie tej niechlubnej serii. Na pewno nie był to spacerek dla zawodników Wisły, bowiem dwa razy poprzeczka uratowała gospodarzy i słupek po uderzeniu z rzutu karnego podyktowanego za faul w 50 minucie spotkania. Panowie zagraliście super mecz i pokazaliście że mimo tych niepowodzeń potraficie wyjść z dołka i dać wszystkim obecnym na meczu kibicom odrobinę radość w ten przed majowy weekend. Szacun panowie i za tydzień gramy o kolejne 3pkt z nieobliczalnym Interem Warszawa. Wierzymy w was wszyscy - mieszkańcy oraz sympatycy klubu. Jedna siła, jedna drużyna, jeden klub!!!!
Dziękujemy wszystkim obecnym na meczu i zapraszamy na kolejne spotkanie w Jabłonnie już za 2 tygodnie a dokładnie 13 maja o 17:00. Naszym rywalem będzie lider RKS Mazur Radzymin!!!!! ZAPRASZAMY!!!!
K.S Wisła Jabłonna - AP Marcovia II Marki 4:0 (3:0)
Bramki:
1:0 16'Adam Fronczek (bez asysty)
2:0 21' Paweł Madej (as. Krzysztof Bolkowski)
3:0 45' Konrad Karaszewski (as. Paweł Madej)
4:0 90' Konrad Karaszewski (as Mateusz Kowalski)
Jak padały bramki
1:0 Adam Fronczek
Zagranie Mateusza Kowalskiego z rzutu wolnego, piłka mija obrońce, dopada do niej Paweł Madej, strzela, bramkarz odbija do boku gdzie skrzętnie ten prezent wykorzystuje Adam Fronczek pakując piłkę do bramki Marcovii. Miał nosa Adam idąc za akcją do końca!
2:0 Paweł Madej
Po nieudanej akcji zespołu gości, piłkę spod własnego pola karnego wyegzekwował Krzysztof Bolkowski. Spóźniona interwencja obrońcy Marcovii doprowadza do tego że po koźle piłka ląduje przy nodze Pawła Madeja. Nasz napastnik chwilę podciągnął akcje i strzałem pomiędzy nogami bramkarza wyprowadza Wisłę na dwubramkowe prowadzenie : )
3:0 Konrad Karaszewski
W tej sytuacji goście domagali się odgwizdania spalonego po rzekomym zagraniu naszego zawodnika na czyste pole do kolegi z zespołu. Problem w tym że tym podającym był gracz z Marek. Skrzętnie z prezentu skorzystał Madej zagrywając do Karaszewskiego. Konrad mając na plecach obrońce umiejętnie się obrócił i strzelił w lewy dolny róg bramki Marcovii
4:0 Konrad Karaszewski
Po zagraniu (no właśnie kogo?) piłka po kożle przelobowała bramkarza Marcovii a że za akcją poszedł do końca właśnie Konrad, który mając pustą bramkę nie mógł tej sytuacji zmarnować.
Skład: Tomasz Kokosiński(80' Mariusz Góralski) - Piotr Małyszew, Tomasz Tomaszek, Łukasz Gałązka, Mateusz Mrozowski(62' Szymon Prandzioch) - Adam Fronczek(72' Cezary Kowalski), Konrad Karaszewski, Mateusz Kowalski (C), Tomasz Wierzbicki(49' Damian Bedynek) - Krzysztof Boikowski - Paweł Madej
W 50 minucie AP Marcovia II Marki nie wykorzystała rzutu karnego (słupek)
Żółte kartki
AP Marcovia w 51 minucie za faul
Wisła w 47 dla Tomasza Wierzbickiego (faul)
Ilość widzów - ok 30
Statystyki :
Celne/niecelne I połowa
Wisła 8/4
Marcovia 4/3
Celne/niecelne II połowa
Wisła 3/2
Marcovia 3/4
Rzuty rożne I/II połowa
Wisła 6/1
Marcovia 3/1
Opis meczu zaraz wrzuce
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.